Korzystając z okazji ze starsza ma ferie a tata urlop postanowiliśmy sie wybrać do Dingle aby zobaczyc tamtejsze oceanarium.
Choć pogoda nie zapowiadała sie najlepiej wyruszyliśmy w droge o 9 rano :)
Po 10 dojechaliśmy do Killarney gdzie o dziwo świeciło słoneczko.
Nasz maluch nie zdrzemnął się ani na chwile przez całą droge, więc szybka decyzja robimy sobie godzinny postój aby ją troszkę zmeczyć po to aby usneła nam przed dojazdem na półwysep, bo inaczej to nic nie bedzie ze zwiedzania.
Killarney jest tak urokliwym miasteczkiem że zasługuje na osobny wpis.
Zresztą byślimy tutaj nie pierwszy raz.
Niestety jak to w Irlandii, pogoda jest bardzo zmienna i ledwie opuściliśmy miasteczko niebo zaczeło się już chmurzyć.
Żałuje że nie dane nam było podziwiać widoków za oknem , cóż wrócimy tutaj gdy aura bedzie bardziej sprzyjająca.
Same oceanarium mieści sie w centrum a droga do niego jest dobrze oznakowana tak ze nikt nie powinnien mieć problemu z jego lokalizacją.
I tak oto naszym oczom ukazał się niewielki budynek.
Chwila konsternacji ale wchodzimy do środka-kasy, niewielka restauracyjka, sklepik z pamiątkami.
Jest tez również specjalny pokoj gdzie można przewinąć malucha po podróży.
Jest tez również specjalny pokoj gdzie można przewinąć malucha po podróży.
Zaczynamy zwiedzanie-i co chwile słyszymy łaaaałl z ust naszego malucha-chyba jej się tutaj podoba-nam zresztą również.
Obsługa oceanarium jest bardzo życzliwa i chętna do udzielania wyczerpujących informacji.
Mogliśmy dotknąć prawdziwą rozgwiazdę oraz kraba, które to zostały specjalnie wyłowione dla nas z basenu
Duże wrażenie zrobił na nas zbiornik gdzie pływały m.in dwa rekiny i żółw.
Mi się osobiście najbardziej podobały zbiorniki z raf morz południowych.
Zachwycały bogactwem barw i kolorow.
Maluchowi najbardziej przypadła do gustu sala pingwinów.
Istny plac zabaw-można schować się w igloo, powspinać po górze lodowej i obserwować pingwiny.
O godzinie 14 można zobaczyć karmienie tych przystojniaków w smokingach.
Uważam że oceanarium jest warte odwiedzenia, choć jest dość małe to ma swój uroczy klimat.
Maluchy jak i starsi nie będą się tam nudzić.
Informacje praktyczne:
strona internetowa: http://www.dingle-oceanworld.ie
adres: The Wood, Dingle, Co. Kerry, Ireland
cena: dorosły €10.00
dziecko(4-16 lat) €7.50
senior / student €8.50
rodzinny 1 ( 2 dorosłych & 2 dzieci) €32.00
rodzinny 2 (2 dorosłych & 4 dzieci) €38.00
Dzieci do lat 4 wchodzą bezpłatnie
No comments:
Post a Comment
Dziekuje bardzo za odwiedzimy.
Bedzie mi milo jezeli zostawisz komentarz.
Jezeli potrzebujesz wiecej informacji chetnie odpowiem na pytania.