Wspomnien czar-wakacje na Majorce-odpoczywamy

Ach, wakacje. Wyczekiwane, tak naprawde pierwsze z Amelką. Bo nie liczę za prawdziwe wakacje zesłorocznego rajdu przez Europe na trasie Irlandia -Polska. W tym roku potrzebujemy wypoczac. Wybór padł na Majorke. Ktoś może pomyślec -Majorka-wyspa angielskich imprewizowiczów lub niemieckich emerytów -jednym słowem średnio nadaje się na wakacje z dzieckiem . Początkowo też tak myslałam.

Okazuje się że jest zupełnie inaczej. Już po kilku chwilach spędzonych w sieci, wiedziałam że koniecznie chcę tam jechać. Aż trudno uwierzyć, że ta niewielka wysepka na Balearach oferuje tak wiele atrakcji. Poza opalaniem na niezliczonej ilości plaż - znajdziemy tutaj: jaskinie , największe w Europie oceanarium, auto safari, niezliczona ilość bazarów, kramików rozsianych po całej wyspie, niezapomniane wrażenia samochodowe (jazda bez barierek krętymi górskimi drogami  ), pirackie show, aquparki, show z delfinami, rezerwaty przyrody i wiele innych atrakcji, na które na pewno zabraknie nam czasu.

Decyzja zapadła-jedziemy. Termin druga połowa czerwca 2012. Hotel został wybrany przez starszą córkę-zobaczyła liczne zjezdzalnie w prospekcje jednego z biur turystycznych. Cena zabójcza. Sprawdzamy ceny na stronie hotelu-tu już wygląda znaczni lepiej. A więc rezerwujemy na pierwzy tydzien :) Zaswital mi pewien pomysl -a moze nasze wakacje spedzic w roznych regionach wyspy, tak aby bylo ciekawiej i logistycznie wygodniej. I tak pierwszy tydzień Alcudia-słodkie lenistwo i wypoczynek, drugi tydzień Santa Ponsa jako baza wypadowa do zwiedzania wyspy.

Mamy bezpośrednie połączenie lotnicze z Corku do Palmy i to obsługiwane przez dwie linie do wyboru-wybieramy Aerlingusa nie dość że lot o bardziej przyzwoitych porach, cenowo korzystniej, to jakoś wole z nimi latać niż Ryanairem. Bilety na samolot zarezerwowaliśmy w grudniu.

No to lecimy..

Transport z lotniska nie stanowi najmiejszego problemu. Można wypożyczyć samochód ( nam w pierwszym tygodniu nie będzie potrzebny, więc nie korzystaliśmy z tej opcji) lub skorzystać że świetnie zorganizowanej sieci autobusów tranzytowych. My zarezerwowaliśmy przejazd na tej stronie. Dostaliśmy na maila dokładne wskazówki, którym wyjściem mamy się udać, gdzie bedzie czekał nas autokar.Wszystko miło , sprawnie i niedrogo.

Na temat hotelu mam trochę mieszane uczucia- nie było zle, dzieciaki zachwycone ,ale nie był to hotel moich marzeń.

Na plus można zaliczyć:

- opcja all inclusive-bardzo przydatna przy dzieciach, a więc bez żadnego limitu jedzenie, lody, napoje,rewelacyjne coco loco czy sangria z owocami(pychota ), bezpłatny wstępy do aquaparku,

-klub dla dzieci, rowery wodne, liczne baseny, w szczególności rewelacyjny basen dla maluchów

-spora przestrzeń, piekny ogrod

Na minus:

-hotel składa się z trzech wysokich budynków-czyli moloch

-pokoje są niewielkie,(my mieliśmy premium-odnowiony, jest wygodniejszy od pokoju standart)

-hotel ma już ma swoje lata i wymaga remontu (widać ze jest odnawiany ale sporo jeszcze do zrobienia)

-jedzenie niby jest dużo, ale jest robione pod anglików-głodni nie chodziliśmy ale male rozczarowanie po tym co nam serwowali w Turcji.

Pierwszy tydzień upłynął nam bardzo szybko. W tym czasie korzystaliśmy z uroków słońca i wody, codzienne wizyty w Hydroparku,

 

wieczorne spacery po plaży i do pobliskiego Portu d'Alcudia.

Pogode mieliśmy rewelacyjną-około 30-35 C. Lekka bryza od morza powodowała że nie czuć upału.

We wtorki i niedziele w godzinach 8.30-13.30 odbywa się market w pobliskiej Alcudi. Kupić tam można praktycznie wszystko poprzez wyroby skórzane, wyroby majorkańskie, odzież, obuwie, rewelacyjne owoce i warzywa i wiele wiecej.

A wszystko to rozłozone na stragan w obrebie historycznych murów co stwarza niepowtarzalny klimat. Na market można dojechać autobusem-kursują co 15 min. Na nasz przystanek dojeżdzały tak zatłoczone że nawet nie próbowaliśmy wsiąść z wózkiem. Po drugiej próbie zdecydowaliśmy się na spacer-zajęło nam to jakieś 15-20 min. Warto odwiedzic Alcudie-jest to bardzo urocze i klimatyczne miejsce.

Dla zainteresowanych podaję w jakie dni i gdzie odbywają się targi na wyspie:

poniedziałek: Calvia

wtorek: Alcudia, Arta i Portocolom

środa: Andratx

czwartek: El Arenal i Inca

piątek: Algaida, Binissalem

sobota: Manacor, Soller, Palma

niedziela: Sta. Maria, Valldemossa, Alcudia